Przed końcem 2023 r. kubańskie Ministerstwo Transportu planuje umieścić fotowoltaiczne stacje do ładowania pojazdów elektrycznych na lotniskach oraz przy dworcach autobusowych i kolejowych.
Chodzi o to, aby ludzie korzystali z samochodu elektrycznego bez korzystania z energii Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, który jest obecnie w kryzysie ze względu na przestarzałe elektrownie i niedobór paliw.
– Nie możemy wprowadzać nowych pojazdów elektrycznych, jeśli nie zapewnimy wytwarzania energii do ich ładowania z wykorzystaniem źródeł odnawialnych – powiedział gazecie Granma minister transportu Eduardo Rodríguez Dávila.
Wzrost floty pojazdów elektrycznych na Kubie jest odpowiedzią na krajową strategię ograniczania emisji gazów cieplarnianych w transporcie.